Wraz z nastaniem obowiązku zasłaniania ust i nosa wiele osób skorzysta z maseczek wielorazowego użytku. Jednak żeby maseczka nie stała się zagrożeniem należy o nią prawidłowo zadbać.
Od czwartku 16 kwietnia każda osoba przebywająca w miejscu publicznym ma obowiązek zasłaniania ust oraz nosa. Celem tego nakazu jest ograniczenie emisji aerozolu z dróg oddechowych osób chorych, który może zawierać cząstki wirusa. Większość z nas zasłaniając usta sięgnie po wielorazowe maseczki. Użytkując je warto pamiętać i kilku istotnych kwestiach.
Zakryj usta i nos
Noszenie maseczki ochronnej ma sens tylko wówczas, gdy zakrywa ona zarówno usta jak i nos. W przeciwnym razie podczas kichania aerozol oddechowy jest swobodnie rozpylany w promieniu do dwóch metrów osiadając na okolicznych przedmiotach.
Nie ważne jak maskę założysz. Ważne jak ją zdejmiesz.
Maseczka działa jak filtr. Po pewnym czasie użytkowania jej zewnętrzna powierzchnia jest zanieczyszczona wszelkimi drobnoustrojami znajdującymi się w powietrzu. Dlatego też zdejmując maseczkę z twarzy należy unikać kontaktu dłoni z zewnętrzną powierzchnią maski. Jeśli o tym zapomnimy dłonie ulegną zanieczyszczeniu a dotykając nimi - często bezwiednie - twarzy możemy skutecznie zwiększyć ryzyko zakażenia.
Zdjąłeś maseczkę? Uważaj gdzie ją odkładasz!
Zużytą maseczkę należy traktować jako materiał potencjalnie zakaźny. Dlatego też nie należy jej wrzucać do torby, plecaka, czy walizki. Aby ograniczyć transmisję drobnoustrojów maseczkę po jej użyciu należy odłożyć do foliowego woreczka. Tak przechowywana może być bezpiecznie dostarczona do domu.
Wypierz, wygotuj, wyprasuj.
W domu, przed wypraniem maseczki, należy przechowywać ją poza zasięgiem dzieci. Najlepiej cały czas w woreczku foliowym, w którym przynieśliśmy maskę.
Istnieje kilka metod skutecznego pozbycia się drobnoustrojów obecnych na powierzchni maski. Pierwsza z nich to zwykłe pranie w wodzie z detergentem, który rozpuszcza tłuszcze w tym osłonkę lipidową wirusa uniemożliwiając jego dalsze bytowanie. Druga, to wygotowanie maseczki we wrzątku. Wysoka temperatura niszczy białka oraz materiał genetyczny wszelkich drobnoustrojów.
Na koniec warto maseczkę wyprasować. Zwiększy to nie tylko jej fizyczną funkcjonalność ale również zniszczy wszelkie cząstki wirusa, które mogłyby przetrwać wcześniejsze etapy przygotowania maseczki.